Są dostępne cieńsze grubości np. 0,3mm ale, jak je oglądałem to były bardzo delikatne. Ta o gr. 1mm bardzo dobrze się spisuje - żadnego uszkodzenia mimo tego, że cały czas kładę na ławach materiał i chodzę po nich itp. można sobie poradzić wszystko zależy od chęci oraz czasu. Są tu osoby co kileni nigdy w życiu wcześniej nie trzymali a sami się budują. Idzie to wolniej niż komuś z doświadczeniem, ale sporą część prac można zrobić samemu. Bo zeby zbudowac dom samemu to trzeba na prawde chciec. Miec motywacje. Oczywiscie, wiekszosc z nas do tego sklania tez niewysoki budżet. Ale jak ja slucham po znajomych co maja jakas budowe albo remont i ile nerwow stracili z roznego typu ekipami to caly sie w srodku ciesze ze tego nie przezywam. Robie sobie sam , po swojemu, powoli i dokladnie. Jak sa checi i mozliwosci to samemu zawsze lepiej cos zrobic. A czy trzeba byc budowlancem? Moim zdaniem wiekszosc z nich to papudraki i kazdy lepszy kto sie przylozy, przeczyta instrukcje lub obejrzy film...