Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2020

nie działa znowu

W ciągu roku czasu MPWiK naprawił rurociąg w jednym fragmencie, zlecił za 7 mln złotych ekspertyzę i tak naprawdę po roku nie dowiedzieliśmy się prawie nic - że były jakieś błędy konstrukcyjne czy materiałowe. Ja mogłem to powiedzieć od razu. Ta ekspertyza to wielki skandal, moim zdaniem. Tak naprawdę nie wystąpiono o żadne dokumenty, MPWiK musi dostać pozwolenie wodno-prawne, decyzję środowiskową, pozwolenie na budowę od wojewody. W tej sprawie nic się nie zadziało. Były to - moim zdaniem - tylko ruchy pozorowane, a tak naprawdę powinniśmy mieć od wielu miesięcy rurociąg i rozwiązanie alternatywne. W tej chwili jesteśmy ponownie w obliczu katastrofy. Zakaz spuszczania wody ,do odwołania34 min. temuWarszawiakom wstawić kołek w odpływie ,, jak wybierają tak nie udolnych prezydentów i radnych ,którzy zlecają firmom budowę słomianych inwestycji wystawiające krótkotrwałe gwarancje , za olbrzymie pieniądze . Dlaczego mieszkańcy Płocka czy Gdańska mają przez nich cierpieć .Przez ostatnie kil

co dalej

Awaria Czajki budzi dużo emocji, a rządzący zarzucają władzom Warszawy zaniedbania. "Wbrew temu, co mówią rządowe media, nie zlekceważyliśmy żadnych zaleceń po ostatniej awarii"Awaria Czajki budzi dużo emocji, a rządzący zarzucają władzom Warszawy zaniedbania. "Wbrew temu, co mówią rządowe media, nie zlekceważyliśmy żadnych zaleceń po ostatniej awarii"Ze wstępnych informacji wynika bowiem, że do awarii doszło na starym odcinku rur, a nie na tym, który w ubiegłym roku wymieniliśmy. Dziś ponosimy konsekwencje błędnej decyzji, podjętej w 2005 roku - o tym, że nie będzie budowana nowa oczyszczalnia na lewym brzegu Wisły" Każdy w stolicy wie a na pewno w wodociągach że to wybudowany bubel który tylko miał zapełnić kieszenie co niektórym. Takie biadolenie wadliwy, kierownik inspektor projektant itd po kieszeni Lepszy Jaki na Prezydenta Warszawy. Trzeba se było wybrać Jakiego, miałbyś Srebrne Drapacze Chmur. Słyszałem że na Ursynowie na 10-tym pietrze zatkał się zlew

poszkodowany

Przy chodzeniu dobrze jest patrzeć pod nogi. Ostatnio na mokrym chodniku znalazłem patrząc pod nogi 200 zł. Po wysuszeniu bez problemu je wydałem na 6 połówek luksusowej.akie niewypały z czasów II wojny to co roku morze na plaży wymywa. Wojsko w ramach ćwiczeń powinno oczyścić teren. A jak ktoś wchodzi pomimo ostrzeżenia to powinien z własnej kieszeni za pomoc płaci.Troche to dziewne. Dlaczego gmina, czy miasto sami nie oczyszcza tego terenu, tylko czekaja az sie cos komus stanie. Zaraz beda glosy, ze nie ma na to pieniedzy, ale wczasowicze chyba dosc zostawiaja kasy.Skoro wiedzieli że ten pręt tam jest czemu go nie usunęli - na co z tym czekali . Totalny bałagan i brak odpowiedzialnych . Pani powinna wystąpić do sądu o odszkodowanie od UM Kołobrzeg . Może wtedy ktoś zrobiłby z tym porządek bo w innym przypadku będą kolejni poszkodowani oszczędności miasta.Nie podano do publicznej wiadomości nazwiska piłkarza. "Zawodnik pozostał w domu i przebywa na kwarantannie, a Klub zlecił pr

tamte tereny

Nie zdarzenia środowiskowe. To jest brak myślenia przez radnych Kołobrzegu. Powinni już dawno zarządzić sprawdzenie plaży czujnikami metalu pod kątem wykrycia pozostałości czy to po II wojnie światowej czy po czym innym. Turystów to się umie zapraszać ale brać odpowiedzialność za szkody na własnym terenie to już nie. Niech tylko jakiś prawnik nadepnie na taki drut i zechce odszkodowania, to od razu w ratuszu się ruszą.A wystarczyło oglądać Klossa. W jednym z odcinków Janek nadawał do centrali żeby bombardować Tolberg (to zmieniona dla filmu nazwa Kolberg-Kołobrzeg). Rosjanie ostro tłukli tamte tereny. No i ta pani weszła na resztkę ruskiej bomby.Czyja czegoś nie rozumiem ? Gość, mówi, że jak tylko coś znajdą niebezpieczny element to wyciąga go WOPR, a jak nie da rady to zgłaszają to do Urzędu Morskiego, a póżniej pisze, że w tym miejscu nie było wypadku od 20 czerwca. Skoro był wypadek 20 czerwca to jakie działania podjęli od tego czasu do momentu skaleczenia się przez plażowiczkę z Bi