Przejdź do głównej zawartości

ściana

Strzemiona na zbrojenie prefabrykowane, ale pręty i cała robota koszy "samorobnie". Na tym skrzyżowaniu ław (15cm przesunięcie ściany czołowej garażu) masakryczne trzeba było się namęczyć, żeby to połączyć Strzemiona na zbrojenie prefabrykowane, ale pręty i cała robota koszy "samorobnie". Na tym skrzyżowaniu ław (15cm przesunięcie ściany czołowej garażu) masakryczne trzeba było się namęczyć, żeby to połączyć, No i zaczęły się następne problemy. Zamówione 1020 szt.bloczków betonowych M15 38x25x12 i przywiezione na działkę okazały się bardzo słabe jakościowo:, pekające całe bloczki pod wpływem gumowego młotka, dużo pyłu w bloczkach, bloczki tak słabe, że samym młotkiem idzie je łamać bez żadnej kątówki,która i tak w nie wchodziła jak w masło.
Wymurowałem dwa rogi ale zrezygnowałem z dalszych prac. Do porównania kupiłem po parę bloczków konkurencyjnych firm no i nie miałem wątpliwości, że te moje to niewypał. Porównywane bloczki były o wiele wytrzymalsze a poza tym ważyły 25,1kg 25,1kg oraz 24,3kg. Moje bloczki ważą 21,1kg.  Temat bloczków dalej nierozwiązany.  Podsumowanie ostatnich ważnych wydatków:
- Beton B20 (C16/20) na ławy razem z usługą zalania ław (pompogruszka + chłopek do zalewania ław) 11m3 * 190zł/m3 = 2090 zł
- bloczki fundamentowe 1020 szt. 38x12x25 M15 - 2,35zł za sztukę wraz z transportem;
- Cement CEM II/B-S 32,5R MULTI GÓRAŻDŻE (8,86zł/25kg) z transportem;
- folia fundamentowa gr. 1mm szer. 40cm 189zł za 60m.
- pasek płukany 0-2mm do zaprawy 38zł/t z transportem;
W planach jeszcze izolacja ściany fundamentowej dysperbitem 2 warstwy + gruntowanie. Na to styrodur XPS 10cm, jakieś zatynkowanie tego wraz z siatką, folia kubełkowa i drenaż.
Najlepszy jest fragment instrukcji dysperbitu, w którym jest wymagane wysuszenie i wysezonowanie przegród,które ma się zamiar zaizolować - czyli chcąc zaizolować fundament zgodnie z instrukcją to powinienem go zostawić odkopanego przez cały sezon. Może dobra rada, ale ze względów praktycznych nie do wykonania...

W związku z paroma pytaniami o jakość bloczków podzielę się tym czego się dowiedziałem na ten temat:
1. Żeby oceniać wytrzymałość bloczków powinny one mieć conajmniej 2 tygodnie od daty produkcji, ponieważ dopiero po tym okresie uzyskują one duży procent docelowej wytrzymałości. Żeby ostatecznie ocenić bloczki muszą one mieć 4 tygodnie od daty produkcji, ponieważ wtedy muszą one posiadać deklarowaną wytrzymałość.
2. Bloczki nie powinny pękać np na pół lub 1/3 lub duże kawałki rogów w dużych ilościach podczas murowania lub przenoszenia.
3. Uczciwe bloczki po wyschnięciu (powinny mieć gęstość 2200kg/m3 +-10%, czyli bloczek M15 38cmx12cmx25cm powinien ważyć co najmniej 22,5kg.
Wiadomo, że najwiecej waży cement i żwir, także jeżeli bloczki są lżejsze to znaczy, że zaoszczędzono na którymś z tych materiałów.
4. Waląc młotkiem w bloczek dźwięk powinien bardziej przypominać metaliczne uderzenie. Nie powinien być on wygłuszony np. taki choćby w Ytonga się waliło. Nie powinien on się odkształcać pod wpływem uderzenia, ale kruszyć albo pękać, tym bardziej nie powinno się w niego dać wbić np. gwoździa
Na budowie już w zeszłym tygodniu przytransportowane zostały nowe bloczki betonowe, które nawiasem mówiąc są nieporównywalnie lepsze od poprzednich. Wieć ściany fundamentowe powoli pną się do góry.
Zastanawia mnie dwie rzeczy:
1.W projekcie mam takie prowizoryczne fundamenty z betonu wylanego do poziomu gruntu rodzimego pod ścianki działowe. Myślę, że pominę ten element, ponieważ niedość, że pod ściankami działowymi będzie 15cm chudego betonu, 20cm, styropianu i z 7 cm jastrychu dodatkowo zbrojonego pod ściankami działowymi.
2. Wysokość wylewki z chudego betonu względem ścian fundamentowych. W projekcie jest ta wylewka 20cm poniżej górnej krawędzi ściany fundamentowej, tak, że styropian o gr. 20cm jest w poziomie na równą ze ścianą fundamentową. Widzę, że jednak duża większość budujących wylewa chudy beton na równo ze ścianami fundamentowymi. W internecie nie znalazłem za dużo na ten temat; wg.mnie plusy chudziaka wylanego wyżej to ograniczenie mostków termicznych w ścianach oraz np. w drzwiach zewnętrznych, tarasowych itp. Minusy to większa ilość piasku do zasypania fundamentów oraz większa ilość materiału na o 20cm wyższe mury.
Dzisiaj przyjechał przedstawiciel producenta i potwierdził, że bloczki są jakieś felerne, jutro decyzja czy je biorą spowrotem.
Jestem trochę podłamany - czas leci, dni coraz krótsze, a do zimy coraz bliżej.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

BL

organizatorzy wieczorów kabaretowych zdają sobie sprawę, że ludzie zaczynają oszczędności od kultury: - Chleb i masło trzeba kupić, a na wyjściu na kabaret, do kina czy teatru można oszczędzić. Na organizatorów padł blady strach, bo dopiero co mieliśmy pandemię i imprezy były odwoływane, a teraz doszedł kryzys i drożyzna.

co dalej

Awaria Czajki budzi dużo emocji, a rządzący zarzucają władzom Warszawy zaniedbania. "Wbrew temu, co mówią rządowe media, nie zlekceważyliśmy żadnych zaleceń po ostatniej awarii"Awaria Czajki budzi dużo emocji, a rządzący zarzucają władzom Warszawy zaniedbania. "Wbrew temu, co mówią rządowe media, nie zlekceważyliśmy żadnych zaleceń po ostatniej awarii"Ze wstępnych informacji wynika bowiem, że do awarii doszło na starym odcinku rur, a nie na tym, który w ubiegłym roku wymieniliśmy. Dziś ponosimy konsekwencje błędnej decyzji, podjętej w 2005 roku - o tym, że nie będzie budowana nowa oczyszczalnia na lewym brzegu Wisły" Każdy w stolicy wie a na pewno w wodociągach że to wybudowany bubel który tylko miał zapełnić kieszenie co niektórym. Takie biadolenie wadliwy, kierownik inspektor projektant itd po kieszeni Lepszy Jaki na Prezydenta Warszawy. Trzeba se było wybrać Jakiego, miałbyś Srebrne Drapacze Chmur. Słyszałem że na Ursynowie na 10-tym pietrze zatkał się zlew ...

poszkodowany

Przy chodzeniu dobrze jest patrzeć pod nogi. Ostatnio na mokrym chodniku znalazłem patrząc pod nogi 200 zł. Po wysuszeniu bez problemu je wydałem na 6 połówek luksusowej.akie niewypały z czasów II wojny to co roku morze na plaży wymywa. Wojsko w ramach ćwiczeń powinno oczyścić teren. A jak ktoś wchodzi pomimo ostrzeżenia to powinien z własnej kieszeni za pomoc płaci.Troche to dziewne. Dlaczego gmina, czy miasto sami nie oczyszcza tego terenu, tylko czekaja az sie cos komus stanie. Zaraz beda glosy, ze nie ma na to pieniedzy, ale wczasowicze chyba dosc zostawiaja kasy.Skoro wiedzieli że ten pręt tam jest czemu go nie usunęli - na co z tym czekali . Totalny bałagan i brak odpowiedzialnych . Pani powinna wystąpić do sądu o odszkodowanie od UM Kołobrzeg . Może wtedy ktoś zrobiłby z tym porządek bo w innym przypadku będą kolejni poszkodowani oszczędności miasta.Nie podano do publicznej wiadomości nazwiska piłkarza. "Zawodnik pozostał w domu i przebywa na kwarantannie, a Klub zlecił pr...