1. Bez pejsbuka można żyć, i to doskonale, a Google NIE powinien mieć de facto monopolistycznej pozycji na rynku wyszukiwarek internetowych, jako że na tym rynku, tak jak i na innych, potrzebna jest nam konkurencja a nie de facto monopol jednej firmy, tu konkretnie Gugla.
2. Nie bądź więc tanim demagogiem – likwidacja monopolu w dziedzinie np. produkcji zapałek nie oznacza przecież likwidacji produkcji zapałek.Nie przestanę namawiać Pana do wyzbycia się nabożnej czci, jaką darzy Pan wykresy z kreseczkami w kropki i kółka podzielone na kolorowe trójkąciki, produkowane przez
różnych panów z literkami prof. ekon. przed nazwiskiem i fundacje typu Oxfam.
One są przydatne tylko dla swoich producentów. Np.Oxfam jako walcząca z ubóstwem,
została pominięta przez ośmiu bogatych panów, przy rozdzielaniu funduszy, bo pewnie
wolą oni działać przez swoje własne fundacje.
Dlatego Oxfam się po prostu odwinął. Czy skutecznie? Trzeba sprawdzić w przyszłości
listę fundatorów na stronie Oxfram.
To samo w drugim przypadku. Na podstawie kreseczek wysunął pan teorię ,że państwo
jest w stanie wyłowić z rynku supergwiazdy z niskim udziałem płac i niskim poziomem
zatrudnienia ,przyciąć je do odpowiedniej wielkości, akurat dokładnie takiej ,jaka jest
potrzebna ,żeby mniejsza gwiazda z tej samej branży nie obniżyła wysokości wynagrodzeń.
Nie ma możliwości Panie ,aby państwo było zdolne stworzyć narzędzia do przeprowadzenia
takiej operacji, na żywym organizmie np. milionów polskich firm, bez uszkodzenia
jakiejś ich części.Wtedy nikt nie będzie martwił się klimatyzacja Wilanów o różnice w dochodach tylko
żeby w ogóle jakąś robotę zdobyć.
3. Zgoda, że obecne prawo patentowe nie chroni wynalazców a tylko monopole, ale to NIE znaczy, że trzeba znieść patenty, ale że trzeba je inaczej zdefiniować. Podobnie jest także z prawami autorskimi.
4. Jak to już pisałem, giełda od dawna jest już tylko kasynem, gdzie gra się akcjami i obligacjami, ale różni się ona od innych kasyn przede wszystkim tym, że jej funkcjonowanie destabilizuje gospodarkę, jako że jest to od dawna miejsce gdzie się spekuluje, a nie inwestuje. Stąd też giełdy należy zamknąć, a handel akcjami i obligacjami poddać ścisłej kontroli państwa, aby wyeliminować z niego spekulantów.1. Biznes nie ma obowiązku dbać o biednych, jako że „the business of business is business” („biznesmeni mają się zajmować tylko i wyłącznie biznesem”), oraz że „there is one and only one social responsibility of business – to increase its profits” („istnieje jeden i tylko jeden rodzaj społecznej odpowiedzialności biznesu – aby zwiększać swoje własne zyski”) – Milton Friedman, guru liberałów. O biednych na przecież dbać państwo!
2. Jakie to niby programy miliarderzy oferują biednym, aby im pomóc na trwałe wyjść z biedy? Jak te programy działają i jaki jest ich sukces? Jak ci to już wyjaśnił „zły”, jedynym działającym takim programem jest państwo opiekuńcze i opieka socjalna. A najbogatsi doskonale wiedzą, że pierwszy milion w rodzinie trzeba ukraść i ze bogactwo na całym świecie bierze się przede wszystkim z kradzieży, korupcji i ciemnych interesów z politykami.
3. Komuniści nie chcą tylko zabrać bogatym to, co oni ukradli biednym, ale mają oni plan zbudowania sprawiedliwego, bezklasowego społeczeństwa. A jaki program mają te „charytatywne” fundacje, finansowane przez wielki kapitał, rzekomo pomagające biednym? Tylko utrzymania kapitalizmu jak długo się da…
4. Zamiast krytykować Wenezuelę zobacz, co się dziś dzieje w jak najbardziej kapitalistycznej i wolnorynkowej Brazylii. Po skończonych igrzyskach olimpijskich biedota, stanowiąca przecież ogromną większość ludności Rio, rozkradła stadiony olimpijskie wynosząc nich co się da i nawet to, co się z nich wynieść nie da.
5. W ramach tzw. Planu Balcerowicza zniszczono w Polsce nie tylko nasz własny polski przemysł, generując tym samym ogromne bezrobocie, biedę, beznadzieję i masową ucieczkę Polaków z Polski, ale także zniszczono nasze własne polskie uczelnie wyższe, instytuty badawcze i działy badawczo-rozwojowe w naszych własnych polskich fabrykach, a teraz, po ponad ćwierćwieczu, ich odbudowa nie jest już możliwa, gdyż od lat nie mamy w już Polsce kadr zdolnych do odbudowania polskiego szkolnictwa wyższego i polskiej nauki, a co za tym idzie, nie mamy kadr potrafiących odbudować klimatyzator.eu polską myśl techniczną, zniszczoną przez Balcerowicza i jego współpracowników w ramach tzw. transformacji. 🙁 A to skazuje nas na los państw tzw. III świata!
5. Mikro-firmy (tzw. działalność gospodarcza) są zboczeniem ekonomicznym, jako ze opierają się one na samowyzysku ich właścicieli i jak to nas uczy nawet klasyczna mikroekonomia, z definicji nie są one w stanie przynieść realnego, czyli ekonomicznego zysku. Te mikro-firmy są tak naprawdę tylko ucieczką przed bezrobociem, a więc ogromną większość ich właścicieli należało by zaliczyć w statystykach do bezrobotnych.
6. Bill Gates, zgodnie z zaleceniami prof. Miltona Friedmana powinien zająć się maksymalizacją zysków swojej firmy a nie wyręczać państwa, jako że nie jest on od tego, aby państwo wyręczać.
7. Tak, H. Ford był wielkim innowatorem, ale na początku płace były u niego wysokie, aby motywowały one do wydajnej i uczciwej pracy, ale gdy przyszedł w latach 1930. wielki kryzys, to Ford był pierwszym który radykalnie ograniczył u siebie zatrudnienie i radykalnie obniżył on płace swoim pracownikom, na friedmanowskiej zasadzie, że „the business of business is business” („biznesmeni mają się zajmować tylko i wyłącznie biznesem”), oraz że „there is one and only one social responsibility of business – to increase its profits” („istnieje jeden i tylko jeden rodzaj społecznej odpowiedzialności biznesu – aby zwiększać swoje własne zyski”).
organizatorzy wieczorów kabaretowych zdają sobie sprawę, że ludzie zaczynają oszczędności od kultury: - Chleb i masło trzeba kupić, a na wyjściu na kabaret, do kina czy teatru można oszczędzić. Na organizatorów padł blady strach, bo dopiero co mieliśmy pandemię i imprezy były odwoływane, a teraz doszedł kryzys i drożyzna.
Komentarze
Prześlij komentarz